Psychoterapeuta w Internecie – 5 podstaw, pierwsze kroki on-line

Co znajduje się w artykule?

Psychoterapeuta w Internecie


Czy założyć stronę internetową? Co to jest domena, hosting i serwer? Jakie zrobić pierwsze kroki w kierunku własnej strony internetowej?


Coraz częściej trafiają do mnie psychoterapeuci z pytaniami o to, jak to robię, jak działam jako psychoterapeuta w internecie? Zwracają się do mnie z prośbą o podzielenie się wiedzą i naukę.


Zaczynam od totalnych podstaw, aby usystematyzować, nazwać i utrwalić wiedzę.


Pisząc ten tekst, zadałam sobie pytanie: czy znam podstawowe pojęcia związane z siecią, czy wiem jak ona działa i co jest głębiej?


Poszukując odpowiedzi, dowiedziałam się, żesieć internetowa, jak sama nazwa wskazuje, jest  siecią powiązań komunikacyjnych (wcześniej kabli) pomiędzy komputerami. Pierwsze sieci komputerowe były proste. Polegały na połączeniu najczęściej dwóch komputerów w ośrodkach badawczych do szybkiej wymiany informacji. Połączenie dwóch komputerów umożliwiło wymianę danych bez nagrywania ich na płyty, dyskietki czy nośniki magnetyczne popularne w tamtych czasach. Pierwsza sieć komputerowa powstała w 1969 roku. 


Sieć/internet powstał, po to, aby możliwie szybko wymieniać się wiedzą. Marzenie o połączeniu całego świata w jedną sieć, aby informację z jednego końca świata mogły szybko dotrzeć do drugiego końca świata stawało się możliwe. Stawało się rzeczywistością.


Wielcy marzyciele, społecznicy, naukowcy i filozofowie upatrywali w dostępie do wiedzy możliwości rozwiązania problemów ludzkości takich jak; głód, wojny, terroryzm, redystrybucja majątku i zasobów. 


U podstaw tego “marzenia” leżało przekonanie, że jeżeli każdy człowiek będzie miał dostęp do wiedzy (czyli mądrości), to w łatwy i prosty sposób uda się rozwiązać problemy współczesnego świata. 


Jak widać marzenie to spaliło na panewce, więc przejdźmy do twardych, technicznych spraw.


W każdym razie, sieć to połączone komputery, które łączą się w małe sieci, a te z kolei łączą się z innymi sieciami, które tworzą duże sieci. Te zaś łączą się w inne sieci, i tak dalej i tak dalej. 


Żeby było mi prościej to zapamiętać i sobie wyobrazić, poszukałam grafiki, która moim zdaniem oddaje najbardziej sieć, jaką sobie wyobrażam.


Wizualizacja sieci internetowej

Sieć jest ogromna i komplikuje się coraz bardziej. Gdyby zostawić tylko połączone ze sobą komputery, sieć działałaby wolno, a przesyłanie danych byłoby trudniejsze. Aby przyśpieszyć i ułatwić użytkownikowi dostęp do danych, powstało oprogramowanie komputerowe, które umożliwia szybkie przesyłanie folderów, plików i dokumentów. Oprogramowanie to nazywa się serwerem. Głównym celem serwerów jest udostępnianie zasobów czyli danych, plików i baz danych. 


Hosting


Żeby nie było tak prosto, serwer to nie tylko oprogramowanie, ale może też być maszyną czy zwykłym komputerem, który te dane zbiera i magazynuje. Głównym celem serwerów jest udostępnianie zasobów. Takim serwerem, który interesuje nas w drodze do własnej witryny jest serwer www (web serwer), który przechowuje dane z naszej, ale i miliona innych użytkowników, strony internetowej, bloga czy sklepu. Wszystkie zmiany i informacje, które zamieszczam na stronie www, są magazynowane na serwerze. Abym ja jako użytkownik mogła tam magazynować pliki, zdjęcia i wartościowe treści, które przygotowuję, właściciel serwera udostępnia mi miejsce na tymże serwerze i uruchamia usługę udostępniania mnie i moim czytelnikom zgromadzonej treści. Usługa udostępniania i przesyłania danych nazywana jest hostingiem.


Potrzebuję więc wykupić miejsce na moje treści, czyli opłacam serwer i chcę, by szybko i wygodnie udostępniał to, co przygotowałam mnie i moim czytelnikom, a zatem wykupuję hosting. Jaki hosting, serwer i jakie opłaty wybrałam,przeczytasz w tym miejscu.


Mam już miejsce, mogę udostępniać treści z magazynu, tylko jak powiedzieć maszynie, że chodzi o udostępnienie tego magazynu treści, a nie magazynu sklepu ze świeczkami?


Tutaj używamy czytelnego hasła czyli domeny.


Domena


Domena dla serwera to hasło (takiesezamie otwórz się”, przynajmniej ja w ten sposób to rozumiem), tylko tutaj nie potrzebujemy zaczarowanych słów, a ciągu liczb. Serwer otwiera się na liczby, ale żeby nam, ludziom, było łatwiej zapamiętać, to liczby zamieniane są na słowa. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej na temat domen, na tej stronie znajdziesz więcej informacji.  


Dla nas, użytkowników, domena to tożsamość internetowa. Inaczej adres, pod którym można znaleźć nasz internetowy dom. 


Dlaczego warto stworzyć taki dom? Przecież równie dobrze można posiłkować się kontami i stronami w mediach społecznościowych, takich jak Facebook, Instagram czy Pinterest? 


Oczywiście, że można i nie jest to rzadka praktyka. Może to bardzo dobrze się sprawdzać i wielu osobom to wystarcza. Sama prowadzę konta w social mediach i bardzo to sobie chwalę. Dla mnie jest to jednak uzupełnienie mojej działalności na stronie. Trafiają do mnie argumenty zwolenników posiadania własnej witryny. Powiadają oni, że własna strona internetowa daje wolność zarządzania treścią.


Jeżeli będę o nią dbać: opłacać domeny, serwery i hostingi, nikt nie zablokuje moich działań, nie ograniczy zasięgu. Jeżeli chodzi o social media, to tak może się stać. Właściciel Facebooka, Mark Zuckerberg, stwierdzi, że treści związane z psychoterapią, zdrowiem psychicznym i zaburzeniami, mają być blokowane i będą. Może mnie wyrzucić i zablokować moją stronę. Jego cyrk, jego małpy. Ma prawo. Natomiast inwestując we własną stronę, niejako wykupuję własne miejsce w internecie. Oczywiście pewna jest tylko śmierć, ale wolę być bardziej niezależna. 


Własna strona internetowa


Podjęłam już decyzję, że tak właśnie chcę, potrzebuję własnego serwisu i chcę umieścić go w sieci. 


Zaczynam więc od researchu. Szukam stron internetowych pod nazwą: psychoterapia, psychoterapeuta Poznań, psychoterapeuta, psycholog.


wyniki wyszukiwania frazy psychoterapia poznań w google

Pojawia się 590 000 wyników pod tym hasłem. Nieźle, prawda? 


Klikam, czyli wchodzę na strony internetowe i mam już świadomość, że uruchamiam magazyny danych z serwera www i poprzez hosting dostaję wiedzę i udostępnione treści. To niesamowite. To wszystko dzieje się w trakcie kilku sekund. A pod spodem, “pod wodą”, dzieją się takie skomplikowane procesy.  Matrix, jednak już trochę bardziej oswojony i zrozumiały.


Wizytówki czyli strony internetowe są bardzo różne. Tak jak różni są ludzie. Odwiedzam strony ciche, spokojne, interaktywne, krzykliwe, piękne, obskurne, stare i nowe. Wiele, naprawdę wiele.


Od bardzo prostych, tak zwanych wizytówkowych, gdzie znajduje się treść, zdjęcie, może jedna zakładka koniecaż do skomplikowanych serwisów, gdzie widzimy wiele treści, dużo zakładek, newslettery, pliki, formularze do pobrania, sklepy, a także filmy  i poruszające się elementy. 


Dobrze jest odwiedzić sobie kilka stron, popatrzeć i poczuć. Szukam w ten sposób swojego stylu. Inspiruję się, przyglądam, patrzę co mi się podoba, a co nie. Czego bym chciała, a czego absolutnie nie.


Biorę przykład albo po prostu się uczę.  


I teraz są dwie najczęściej wybierane drogi: albo sam próbujesz się zmierzyć ze światem internetowych narzędzi, albo szukasz firmy, która taką stronę dla Ciebie stworzy. Istotny w tym miejscu jest zwrot “dla” Ciebie, a nie “za” Ciebie. Jeżeli myślisz, że zrobi to za Ciebie, to jesteś w błędzie. 


Sama współpracowałam z dwoma “podmiotami”, świadczącymi takie usługi w 2007 i 2012 albo 2013 roku. W 2007 internet i strony były dla mnie czarną magią. I wtedy nie było narzędzi czy szablonów do stworzenia własnej strony. Więc od A do Z postawiła ją firma. 


Z tego, co się orientuję, używali języka programowania, potrzebny był do tego grafik i programista.


Nazwa strony


Obojętnie czy chcesz witrynę tworzyć sam, czy chcesz zatrudnić firmę, specjalizującą się w tworzeniu stron. Nie ominiesz etapu projektowania i wyboru domeny czyli nazwy. 


Serwer i hosting załatwi za Ciebie firma, którą zatrudnisz. Poleci je i wykupi domenę. Jeżeli współpraca się zakończy, przekaże Ci dostęp (konto, użytkownik, login) i umowy, dotyczące serwera, hostingu i poczty.


Nic nie stoi na przeszkodzie, aby taką umowę od firmy w trakcie trwania pracy nad witryną odebrać. Umowa powinna sporządzona na Ciebie lub działalność gospodarczą, jeśli taką prowadzisz.  Zaoszczędzisz sobie kłopotów z cesją albo przepisywaniem jej po zakończeniu prac. Domena, serwer i hosting są Twoje. Zadbaj o to, aby Twoja własność, była od razu we właściwych rękach. 


Jeżeli domena czy serwer nie będą Twoją własnością, a firmy, która ją stworzyła, to mogą na przykład przestać działać. A ty nie będziesz mieć na to wpływu, bo nie będziesz mieć dostępu do swojego miejsca na serwerze.


 A na co szczególnie zwrócić uwagę, przed czym się bronić, jak uniknąć najczęstszych błędów, czego oczekiwać i wreszcie jak wybrać do współpracy taką firmę? Bardziej szczegółowo omówili to Panowie Kamil Porembiński i Marek Jankowski w podcascie numer 288 na blogu malawielkafirma.pl


Jeśli dopełnisz formalności związane z serwerem, hostingiem i domeną, przejdziesz do najprzyjemniejszego procesu tworzenia strony: projektowania.


Projektowanie strony


Możesz mieć projekt w głowie, ale najlepiej stworzyć mapę takiej strony. Rozrysować funkcje, własne wymagania i jak najbardziej szczegółowo określić swoje potrzeby.


Ja tworzę szkic takiej strony i wyobrażam sobie, jak będzie działać. Jeżeli znajdę odpowiadające choć w połowie moim wyobrażeniom zdjęcie, to je podpinam. Zawsze łatwiej pokazać niż wytłumaczyć.


W trakcie opracowywania mapy zadaj sobie pytania:


  • Jak moja strona ma wyglądać? 
  • Ile ma mieć stron? Ile podstron?
  • Jakie ma mieć funkcje? 
  • Do czego głównie będzie Ci służyć ? 
  • Czy będziesz uzupełniać treści, czy nie ? 
  • Czy chcesz ją rozwijać? I w jaki sposób?
  • Czy będziesz prowadzić blog?  Będziesz zamieszczać artykuły?
  • Czy logo ma być w prawym czy lewym rogu?
  • Jakie kolory mają dominować?
  • Ile ma być zdjęć? 
  • Gdzie mają być?
  • Gdzie umieścić certyfikaty?
  • Jakie i gdzie chcesz zamieścić informację o sobie?
  • Czy będziesz prowadzić na stronie kalendarz on-line?

Itd.. itd.. 


Daj sobie czas, pamiętaj, że tworzenie strony to też proces! Jeśli interesuje Cię ciąg dalszy zajrzyj dalej


Jeśli treść tego artykułu w jakiś sposób Cię zainspirowała, daj znać w komentarzu. O moim procesie zakładania strony internetowej możesz przeczytać tutaj


Dodaj komentarz