Sally Rooney, recenzja książki Normalni ludzie
- Jedna z najważniejszych powieści ostatnich lat
“Siłą prozy Rooney jest zarówno szczerość, jak i niechęć do odbierania nadziei, że prawdziwe uczucia nadal istnieją. W Normalnych ludziach poznajemy bohaterów po traumach, trudnych doświadczeniach, pełnych niepewności. Ta książka niesie naprawdę świeży przekaz o nowej uczuciowości młodych dorosłych”
Anna Cieplak
- Jedna z ulubionych książek Baracka Obamy w roku 2019

Sally Rooney w Normalnych ludziach z wnikliwością opisuje psychikę młodych bohaterów i zarazem robi to w niezwykle oszczędny sposób. Historia Marianne i Connella eksploruje temat subtelnych różnic klasowych, magnetyzm pierwszej miłości oraz skomplikowaną prawdę o rodzinie i przyjaźni.
Do tych wszystkich opinii dodałabym ze swojego ogródka psychoterapeutycznego, szczere, bezpośrednie, a nawet diagnostyczne opisy, kiedy bohaterowie przeżywają.
Ataki paniki
“W późniejszych dniach ludzie ze szkoły zamieszczali posty o zapobieganiu samobójstwom. Od tamtej pory stan umysłu Conella stopniowo, tydzień po tygodniu, się pogarszał. Jego niepokój, wcześniej chroniczny i niezbyt intensywny, pełniący funkcję pewnego rodzaju uniwersalnego hamulca, nasilił się. Czuje mrowienie w dłoniach przed najdrobniejszymi interakcjami, takimi jak zamówienie kawy lub odpowiedź na pytanie na zajęciach. Raz lub dwa przeżył poważne napady paniki; hiperwentylacja, bóle w klatce piersiowej, dreszcze na całym ciele.
Poczucie oddzielenia od zmysłów, niemożność jasnego zrozumienia lub zinterpretowania tego, co widzi lub słyszy. Wszystko zaczyna wyglądać i brzmieć inaczej, wolniej, sztucznie i nierealnie. Za pierwszym razem myślał, że wariuje, że cała struktura poznawcza pozwalająca mu rozumieć świat na dobre się rozpadła, i wszystko od tej pory będzie nieodróżnialny zamętem dźwięku i koloru”.
Depresje
Sally Rooney pięknie i delikatnie przedstawia nam tę chorobę, jej pomieszanie, mamy okazję śledzić jej dość typowy obraz. Szybko i bezwzględnie wkrada się w życie bohatera, uniemożliwiając mu pełnić dotychczasowych funkcji społecznych, czuć jak wcześniej. Szarość i bezdenny smutek, jaki panuje wtedy na kartkach, pozwala wczuć się w sytuację i empatyzować z bohaterem.
Dzięki lekturze, być może, ktoś, kto do tej pory jakoś nie potrafi sobie wyobrazić tego stanu, będzie o krok bliżej i chętniej pochyli się nad tematem. Czytaj więcej o depresji.
Konflikty i kryzysy pary
Z uśmiechem, choć oczywiście, nie było to do końca śmieszne, czytałam o niekończącym się “tańcu pary”. O ich wzlotach i upadkach. Kolejnych kryzysach, niedopowiedzeniach, niewypowiedzianych oczekiwaniach, rozczarowaniach i tej specyficznej więzi, która ich łączyła.
Autorka z nieprawdopodobną szczegółowością bada świat wewnętrzny bohaterów i pokazuje go nam czytelnikom.
Uderzające jest dla wyczulonego czytelnika, na kwestie pary i odrębnie budowanej rzeczywistości, jak można zrozumieć tę samą sytuację w dwóch, fundamentalnie różnych perspektywach. Jak bardzo różna jest interpretacje tego samego zjawiska, tej samej rozmowy przez dwóch bohaterów.
Ona- on mnie porzucił
On- ona mnie nie chciała
Dzięki temu może trwać taniec nieporozumień, niepewności, spotykania się i oddalania od siebie. Przyciągania i odpychania.
Nie dziwi fakt, że druga powieść Sally Rooney została nominowana do Nagrody Bookera oraz otrzymała Costa Book Award i British Book Award w 2019 roku.
Czekam z zaciekawieniem i wyglądać będę za kolejnymi. Sprawdź więcej książek psychoterapeutycznych.
Książkę możesz kupić tutaj (link afiliacyjny)